Wirus HPV – sprawca raka i kłykcin kończystych. Jak mu zapobiegać?

W medycynie rzadko stosuje się termin „na pewno”, ale w przypadku wirusa HPV mamy do wyboru szczepionki, które działają ze 100-procentową skutecznością. Mimo tego co drugi dorosły i aktywny seksualnie człowiek jest nosicielem tego wirusa, a liczba zakażonych ciągle rośnie. Podobnie jak liczba chorujących na kłykciny kończyste.

Kłykciny kończyste to choroba XXI wieku. Znana była oczywiście już dużo wcześniej, ale dopiero teraz staje się bardzo popularna. Rozprzestrzenia się przez kontakt seksualny, więc łatwo się domyślić, że zmienia się też struktura wiekowa zakażonych. Coraz szybsza inicjacja seksualna sprawia, że wśród osób zgłaszających się do lekarzy niczym niezwykłym nie jest już widok nastolatka z kłykcinami kończystymi. Do wenerologów i dermatologów zgłaszają się coraz młodsi pacjenci i jest ich coraz więcej. Głównie dlatego, że kłykciny kończyste są jedną z najczęściej spotykanych chorób wenerycznych. Ich sprawcą jest wirus HPV. Znamy już 200 jego typów, ale na szczęście nie wszystkie powodują te wstydliwe objawy na narządach rozrodczych oraz w ich okolicach.

Jakie choroby powoduje wirus HPV

Manifestacje chorób wywołanych wirusem HPV spotyka się głównie u dorosłych, aktywnych seksualnie osób. Zdarzają się jednak przypadki, gdy chorobę diagnozuje się także u dzieci. W części jest następstwem molestowania seksualnego, ale może również być wynikiem niedostatecznej dbałości o higienę intymną. Może do niej dojść np. w wyniku wspólnej kąpieli czy używania tych samych ręczników.

U niektórych zakażonych wirus HPV nie powoduje jednak żadnych objawów. Także dlatego stale zwiększa się liczba zakażonych, często nieświadomych, że są nosicielami HPV. Według amerykańskich ośrodków zwalczania i zapobiegania chorobom (CDC) ryzyko zakażenia aktywnych seksualnie mężczyzn i kobiet wynosi 50%. Wśród 25-latków co czwarty jest już nosicielem jednego z ponad 120 typów wirusa HPV. Niektóre z nich powodują nowotwory i to bardzo groźne. Na raka szyjki macicy – który jest wynikiem zakażenia HPV – co roku umiera 2 tys. Polek i 240 tys. osób na całym świecie. Znacznie więcej osób cierpi jednak ze względu na kłykciny kończyste. Szacuje się – bo nie wszyscy pacjenci zgłaszają się do lekarzy specjalistów – że aż 30 mln osób na świecie choruje na kłykciny kończyste, które pojawiają się przy zakażeniu HPV typu 6 i 11. Nie dość, że część pacjentów nie zgłasza się wcale, to jeszcze inni robią to, gdy zmiany chorobowe są już bardzo rozwinięte.

– Najczęściej tłumaczą się wstydem i oczekiwaniem, że zmiany chorobowe same ustąpią. Niektórzy próbują szukać ratunku w internecie i stosują metody o niepotwierdzonej medycznie skuteczności. W efekcie dermatolog-wenerolog widzi już namnożone kłykciny kończyste, które w niektórych przypadkach można usunąć już tylko chirurgicznie. Gdyby pacjent zgłosił się do nas wcześniej, mielibyśmy do wyboru o wiele więcej metod – często znacznie mniej inwazyjnych – mówi dr n. med. Igor Michajłowski, właściciel Clinica Dermatologica w Gdańsku.

Gdzie pojawiają się kłykciny kończyste

Kłykciny kończyste pojawiają się przede wszystkim w okolicy narządów płciowych oraz odbytu. Najczęściej w miejscach, gdzie doszło do niewielkich urazów podczas stosunku seksualnego. Łatwo je rozpoznać, bo są niewielkimi, kilkumilimetrowymi wykwitami. To jakby krostki w kolorze białym, kremowym lub łososiowym. Mają charakterystyczną, chropowatą powierzchnię, pomiędzy którą jest normalna, nie zmieniona chorobowo skóra. Jeśli jednak w porę nie rozpoczniemy leczenia, kłykciny będą rosnąć, a grudki łączyć się ze sobą. Gdzie najczęściej występują kłykciny kończyste?

– U mężczyzn są głównie na żołędzi, wędzidełku, rowku zażołędnym i wewnętrznej blaszce napletka. Zdarzają się także w ujściu cewki moczowej, na mosznie, w pachwinach czy kanale odbytu i okolicy okołoodbytniczej. Kłykciny kończyste u kobiet występują natomiast głównie na wargach sromowych, przedsionku pochwy, ujściu cewki moczowej i okolicach odbytu. Rzadziej w samej pochwie i części pochwowej szyjki macicy – mówi dr n med. Dorota Kozicka, dermatolog wenerolog z Clinica Dermatologica.

 

Szczególnie uważne powinny być osoby chorujące na cukrzycę oraz inne choroby zmniejszające odporność. U nich bowiem kłykciny kończyste będą się rozrastać najszybciej. W skrajnych przypadkach może nawet dojść do zablokowania wejścia do pochwy.

Szczepionka na HPV

Do kłykcin kończystych można nie dopuścić, jeśli odpowiednio wcześnie szczepimy się przeciwko wywołującemu je wirusowi HPV. Obecne na rynku szczepionki mają 100% skuteczność. Trzeba je jednak podać przed rozpoczęciem współżycia seksualnego. Niektóre miasta finansują nawet program szczepionek przeciwko HPV, obejmujący dzieci ze szkół podstawowych. Programy profilaktyczne chronią przede wszystkim przed powodującym wysoką śmiertelność rakiem szyjki macicy.

Osoby nieszczepione mogą już liczyć tylko na leczenie efektów zakażenia wirusem HPV. Do najczęściej spotykanych należą właśnie kłykciny kończyste. Z reguły stosuje się na nie krioterapię za pomocą ciekłego azotu. Zamraża on kłykciny oraz tkankę bezpośrednio przy nich. Zabieg trzeba jednak kilkakrotnie powtarzać, by je usunąć. Skuteczniejsza, ale znacznie droższa, jest terapia laserem CO2, który nie tylko niszczy tkankę zmienioną chorobowo, ale też minimalizuje ryzyko nawrotów.