Liszaj twardzinowy u kobiet
Ta choroba zanikowo-zapalna zdarza się dziesięciokrotnie częściej u kobiet, niż u mężczyzn. Zazwyczaj występuje w czasie dojrzewania lub menopauzy, ale znane są przypadki, gdy atakuje kobiety w każdym wieku. Nieleczony liszaj może być efektem blizn, nadkażeń skóry, a nawet nowotworu.
Z reguły liszaj twardzinowy u kobiet atakuje narządy płciowe.
Może też pojawić się w okolicach odbytu – samoistnie lub jednocześnie z występowaniem na narządach płciowych. Stwierdzono także, że w około 20% przypadków choroba pojawia się w innych częściach ciała – na skórze i błonach śluzowych górnej części tułowia, barków oraz szyi.
Choroba może przytrafić się zarówno kobietom, jak i młodym dziewczynom. Jej przyczyny wciąż nie zostały do końca poznane. Wiadomo jedynie, że dwa szczyty zachorowań przypadają na okres dojrzewania oraz menopauzy. Liszaj twardzinowy diagnozuje się jednak zarówno u dziewczynek, jak i dojrzałych kobiet. Dziesięciokrotnie rzadziej zapadają na niego mężczyźni.
Objawy liszaja twardzinowego u Kobiet
Liszaj twardzinowy objawia się występowaniem białych, a czasem perłowych, zmian skórnych. Mogą być one całkiem płaskie, albo grudkowate. Skóra może ulec ścieńczeniu, zaciągnięciu, a także bliznowaceniu. Efektem często jest ból podczas stosunku. Zwłaszcza jeśli skóra się wysusza, a w niektórych przypadkach nawet pęka. Dolegliwości bólowe występują nawet podczas załatwiania potrzeb fizjologicznych.
Wbrew pozorom zmiany na skórze nie zawsze swędzą. Jeśli jednak swędzenie lub pieczenie się pojawi, kobiety często pocierają zmienione miejsca na skórze. Efektem są rany oraz otarcia, które z czasem przekształcają się w pozostające do końca życia blizny. Kolejny problem to bakteryjne nadkażenia skóry.
Dlatego tak istotne jest jak najszybsze podjęcie leczenia liszaja twardzinowego. Niestety wiele pacjentek zgłasza się do lekarza dopiero wtedy, gdy objawy są już bardzo zaawansowane. Choroba może bowiem trwać bardzo długo i bez leczenia zazwyczaj sama nie ustąpi. Tylko w niektórych przypadkach wycofuje się samoistnie, ale lepiej nie ryzykować powikłań i jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Podejmie on decyzję o doborze odpowiedniej terapii, która najczęściej polega na stosowaniu miejscowo sterydów, a także maści, które zmniejszą swędzenie. Jednocześnie stosuje się też wspomagająco antybiotykoterapię. W niektórych przypadkach niezbędna jest też pomoc psychologiczna, bo część pacjentek cierpiących na długotrwały świąd ma kłopoty z wytrzymaniem tych dolegliwości.
Efekty i przebieg leczenia
Pacjentka nr 1
Pierwsze zdjęcie przedstawia stan przed podjęciem leczenia, Drugie zdjęcie pokazuje stan po 16 tygodniach od rozpoczęcia miejscowego leczenia.
Pacjentka nr 2
Pierwsze zdjęcie przedstawia stan przed podjęciem leczenia, Drugie zdjęcie pokazuje stan po 16 tygodniach od rozpoczęcia miejscowego leczenia.
Pacjentka nr 3
Pierwsze zdjęcie przedstawia stan przed podjęciem leczenia, Drugie zdjęcie pokazuje stan po 16 tygodniach od rozpoczęcia miejscowego leczenia.